Jak sama nazwa wskazuje, tego słodziaka (a tak BTW. to jest "ona" xd) przerysowałam z internetu. Zauroczyły mnie te oczka, no nie mogłam nie narysować tego. Spójrzcie sami. Te oczy są słodkie.
Następny post nie wiem kiedy. Jak już mówiłam, nie mam kiedy pisać. Ferie się jeszcze nie skończyły, a ja mam więcej pracy, niż gdyby był już rok szkolny. A Natka... Obiecała, że jutro wstawi post. Trzymam ją za słowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz