Dziś "coś", czego nie powinno się nazywać rysunkiem. Nie sądziłam, że wyjdzie aż tak beznadziejnie. No, ale wstawiam.
Żal ;-;
Żegnajcie, to tyle na dziś.
poniedziałek, 3 marca 2014
Lamy, lamy i jeszcze raz lamy.
Hej, witajcie. Powracam do Was :D Jak już chyba zauważyliście, do naszych autorów dołączyły Nikola i Olga. Cieszę się bardzo, mam nadzieję, że Wy też. :)
Dziś "coś", czego nie powinno się nazywać rysunkiem. Nie sądziłam, że wyjdzie aż tak beznadziejnie. No, ale wstawiam.
Żal ;-;
Żegnajcie, to tyle na dziś.
Dziś "coś", czego nie powinno się nazywać rysunkiem. Nie sądziłam, że wyjdzie aż tak beznadziejnie. No, ale wstawiam.
Żal ;-;
Żegnajcie, to tyle na dziś.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
eejjj to nie lama tylko jednorożec
OdpowiedzUsuńwiec czemu post ma tytuł lamy? xDD
Bo to lamo-jednorożco-motyl. Serio, aż tak bardzo nie widać? ;-;
UsuńAle fajnie bo koffam lamy, a rysunek jest piękny :*
OdpowiedzUsuńPięknie :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Koffana.
OdpowiedzUsuń♥